Byłem na łące, widziałem kwiat
Na łące zielonej, widziałem różę.
Widziałem motla, co na nią siadł,
A potem odleciał.. ku górze.
… ku niebu, ku słońcu
Co za horyzont się skrywa
Ku pierwszym gwiazdom jasnym
Ku nocy, co niebo zdobywa
I zniknął motyl, róża została
Piękna, czerwona, samotna
Na dzień następny czekała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz