To głębokie
spojrzenie, oczu brązowych,
Z których
otchłani, nie uratuje mnie nic,
W głębiny
uczuć, wciągnąć gotowych,
W otchłań
miłości, by już tam być.
Te włosy
brązowe, w tańcu rozwiane,
Niczym
liście drzew, podczas letnich burz
Taki Twój
obraz, w mej głowie zostanie
Na zawsze
już…
Te usta
czerwone, jak dojrzałe maliny
Delikatne
jak płatki czerwonych róż
Ten piękny
uśmiech, wspaniałej dziewczyny
Najsłodsza
dusza, wśród gorzkich dusz…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz