Wielkie
wyżyny,
Nierówne
Krainy
A pośród
traw
Ślady
dziewczyny
Niewielkie,
malutkie
Ślady,
świeżutkie
Jak rosa
poranna
na trawie mięciutkiej
Wytyczają
ścieżkę
Gdzie
dziewczyna gna
Ale po co
tam?
Jaki cel ma
?
Czy warto
chodzić, tylko do celu?
Czy może
warto, dla przyjemności
Czy może po
prostu,
czerpać
radość z wolności?
I tak
dziewczyna przemierza świat
Nasz, taki
szary i pełen wad
Jeśli ją spotkasz, za rękę złap
I rusz z nią
dalej, w odległy świat…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz